Ześlij na mnie
Swoje światło i swoją prawdę,
Aby jedna i drugie
Zabłysły nad moim sercem,
Które jest tylko pustynią
Bezpłodną,
Dopóki nie zostanie przez Ciebie oświecone.
Udziel mi wód pobożności,
Aby zrosić oblicze tej ziemi,
By wydała dobre owoce.
Przytwierdź mnie do siebie
Więzami nierozerwalnymi
Twojego upodobania,
Albowiem Ty jeden
Wystarczasz miłującemu sercu;
A wszystkie pociechy,
Które od Ciebie nie pochodzą,
Są nietrwałe;
Są one czcze i frywolne.
Jedyną podstawą mojej nadziei
I mojej pociechy
Będzie to, iż będę mógł uciec się do Ciebie
We wszystkich niepokojach życia
I zdać się całkowicie
Na Twoją dobroć i Twoją świętą Opatrzność.
(Dom Innocent Le Masson, 1628-1703)
piątek, 24 kwietnia 2009
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz